
List od karpi
Yo. wiara!
Ja, Alfons Kudłaty, prezes Rady Karpi Polskich (w skrócie:
RKP) postanowiłem w imieniu całej społeczności karpi napisać do
Was list.
Aby nie przynudzać, przechodzę od razu do konkretów.
Po pierwsze: Czy wy coś do nas macie? Co? No, pytam się! Może
ktoś mi z łaski swojej odpowie! Co roku to, Wy macie radochę ze
Świąt Bożego Narodzenia, a my to co? Nam nawet nikt choinki nie
kupi! Żądamy równouprawnień! Strajkujemy! Strajkujemy!
I co? Głupio Warn? Ale to jeszcze nie wszystko. My, społeczność
karpi niezwykle Was szanujemy, a Wy to co? Jednym słowem macie
nas gdzieś!
Aha i jeszcze jedno: dobra rybka na wigilię? Co??? Smakuje???
Radzimy Warn przerzucić się na szczupaki, bo jak nie to pożałujecie!
Zresztą, co Wy sobie kurde wyobrażacie? Co roku to samo! Żądamy,
aby gatunek Karpus Kudlatus był pod ochroną. I to od zaraz!
Na tym kończę mój list. Mam nadzieję, że wzięliście sobie do
.. serca me uwagi.
Mimo wszystko kochający Was
Karp Alfons.
Justynka
powrót